[Katowice-Szopienice, lato 2001]
Minęło 19 lat i szanse tego kraju prezentują się jak na załączonym obrazku, jakkolwiek z pewnością przydałoby się teraz kilka, kilkanaście dni z ulewnym deszczem.
Z „trzech tenorów‟ widocznych na bilbordzie po prawej stronie (kto jeszcze pamięta to określenie używane względem założycieli Platformy Obywatelskiej?), jeden zginął w katastrofie samolotu w Smoleńsku, drugi wycofał się z aktywnego uprawiania polityki, a trzeci nie przybył z Brukseli na białym koniu...
Tak dzisiaj wyglądają te okolice, jednak zdjęcie zostało zrobione z mostu przy Obrońców Westerplatte. Lało wtedy jak cholera.
W skanowaniu dotarłem do połowy 2001 roku i mam obecnie w archiwum 1891 kadrów (następne w kolejce pergaminy z negatywami są z września).
Z „trzech tenorów‟ widocznych na bilbordzie po prawej stronie (kto jeszcze pamięta to określenie używane względem założycieli Platformy Obywatelskiej?), jeden zginął w katastrofie samolotu w Smoleńsku, drugi wycofał się z aktywnego uprawiania polityki, a trzeci nie przybył z Brukseli na białym koniu...
Tak dzisiaj wyglądają te okolice, jednak zdjęcie zostało zrobione z mostu przy Obrońców Westerplatte. Lało wtedy jak cholera.
W skanowaniu dotarłem do połowy 2001 roku i mam obecnie w archiwum 1891 kadrów (następne w kolejce pergaminy z negatywami są z września).
Ciekawostką jest że jeszcze w latach 60tych Rawa tędy nie płynęła, a to jej stare koryto istnieje do dziś! Na pewno penetrowałeś pobliską ulicę Objazdową (dawniej Kowalska) - bo na tej uliczce czas się zatrzymał, sam nazywam to miejsce drugim Martinschachtem* ze względu na podobieństwo zabudowy i brukowaną jezdnię. To właśnie za jej wschodnią zabudową - łukiem przepływała dawniej Rawa. Dokładnie ten stan ukazuje mapa historyczna 58-61 w serwisie ORSiP. Miejsce to zapisało się też na taśmie filmowej, w dokumencie o Kazimierzu Kutzu - który opowiada o swoim dzieciństwie stojąc za chlewikami tamtych domów i tuż przy krawędzi rwącej starym korytem rzeki. Musiano to z czasem przeregulować, gdyż przy większych ulewach, ludzi tam mieszkających po prostu zalewało! Oprócz porośniętego starego koryta istnieje również dawny przepust pod ulicą Obrońców Westerplatte - dokładnie na łuku i wzniesieniu tejże jadąc od strony Zawodzia (czy Burowca), są nawet barierki.
OdpowiedzUsuńNatomiast wspomniany Martinschacht (kolonia Szyb Marcina) istniał na granicy Lipin i Chebzia, i wspaniale zapisał się w kadrach "Soli ziemi czarnej", kolonię niestety wyburzono w latach 80tych pozostawiając jedynie jeden żelbetowy przyczółek po wiadukcie, który nad linią kolejową tam prowadził (także jest w kadrach filmu). Kilka zdjęć ma w kolekcji Michał Cała.
Parę razy wracałem na Objazdową... Najfajniejsze zdjęcia zrobiłem w gęsto padającym śniegu w 2000. Na pewno któreś z nich tu wrzucę. Natomiast historii przebiegu Rawy w tym miejscu nie znałem, dzięki za informacje.
OdpowiedzUsuń