Dariusz Pado przysłał mi swoją najnowszą książkę Urne, wydaną przez Austerię. To może dwa teksty z tego wydawnictwa, wiersz Rumcajs (autoportret) i fragment poematu Róża. Uważnej lektury!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dariusz Pado. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dariusz Pado. Pokaż wszystkie posty
środa, 3 lutego 2021
piątek, 3 stycznia 2020
Synagoga w Kowarach
[Kowary, ul. Poprzeczna 6, 29.12.2019]
Różne źródła podają informacje, że była to synagoga czy też do modlitwy, jakkolwiek budynek nie jest orientowany... Nie udało mi się też znaleźć żadnych zdjęć obiektu sprzed wojny. Ciągle więc żywię wątpliwości, że pełnił on funkcję sakralną przed Kristallnacht.
Czytałem dzisiaj rano tom siedem+siedem+siedem Dariusza Pado i na s. 63 znalazłem taki wiersz:
Dariusz Pado
Feldpost
dom boży i rzeźnię można zrównać z ziemią w jedno,
kiedy spędzasz do ich wnętrza bydło i podkładasz ogień.
on trawi wszelką różnicę. inność zamkniętą w gatunku
mięsa. uciekające musiano wrzucać do środka oknami.
wkrótce sprawdzisz sam jak to działa w praktyce.
Czytałem dzisiaj rano tom siedem+siedem+siedem Dariusza Pado i na s. 63 znalazłem taki wiersz:
Dariusz Pado
Feldpost
dom boży i rzeźnię można zrównać z ziemią w jedno,
kiedy spędzasz do ich wnętrza bydło i podkładasz ogień.
on trawi wszelką różnicę. inność zamkniętą w gatunku
mięsa. uciekające musiano wrzucać do środka oknami.
wkrótce sprawdzisz sam jak to działa w praktyce.
poniedziałek, 19 sierpnia 2019
(pan wie kto nas stąd wypędził)
Dariusz Pado
Czarnuch utras
pan wie kto nas stąd wypędził
pyta mnie siostra z karmelu
w wagonie pierwszej klasy
w bieli śnieżycy giną wszystkie symbole
jedynie smuga dymu zdradza przestrzeń
przypomina że trwają domy piece kominy
zatrzymujemy się przed białym murem stacji
z napisem auschwitz ultras czarnuchy won
to jest odpowiedź niech siostra przeczyta
[Wpadłem w niedzielę na chwilę do Lokatora i wyszedłem z książką ז + ז + ז / Siedem*Siedem*Siedem (Wydawnictwo Austeria, 2011), ale najpierw wyjąłem ją z regału, otwarłem i chybiłem-trafiłem na ten wiersz. Taki wymowny zbieg okoliczności... kilka dni po altprawicowym "Marszu Życia Polaków i Polonii" w Oświęcimiu.]
sobota, 12 grudnia 2015
Chmielnik
Dariusz Pado
Chmielnik
wiem po co ją noszę pod niebem i nad ziemią
w miasteczku polskim odnowiona biała synagoga
grupka gówniarzy komentuje (moją) południowa urodę:
pierdolony obrzezany Rumcajs patrzcie fotografuje swoje
swoje odbiera odbija echem Pan przed sklepem
młoda sklepowa nie odpowiada na dowidzenia
pod niebem i nad ziemią wiem po co ją noszę
małą złotą gwiazdę z zielonym kamykiem
--------------------------------------------------
Wiersz wydrukowany w najnowszej Gazecie Świątecznej. Od siebie dodaję trzy fotografie synagogi w Chmielniku. Czarno-białe zdjęcie z roku 2006 pochodzi ze wstępnego okresu pracy nad cyklem Niewinne oko nie istnieje, kiedy myślałem o realizacji tego projektu w technice monochromatycznej. Druga, kolorowa już fotografia z 2008 znalazła się w albumie. Trzeci kadr zrobiony latem 2015 niemal z takiej samej perspektywy można oglądać (podobnie zresztą, jak dwa poprzednie) na wystawie Wojciech Wilczyk: (nie)widzialne/(in)visible w Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" w Warszawie (do 4 stycznia 2016) oraz w katalogu wydanym przy okazji tej ekspozycji. Wieloletni burmistrz Chmielnika - Jarosław Zatorski, który doprowadził do remontu budynku dawnej synagogi, w samorządowych wyborach w 2014 zrezygnował ze starań o reelekcję ze względu na napastliwą kampanię kontrkandydata z PiS (jak się nietrudno domyślić, jedną z eksponowanych "spornych" kwestii było wydawanie pieniędzy na rewitalizację posynagogalnego obiektu...).
[16.09.2006]
[16.03.2008]
[02.08.2015]
Subskrybuj:
Posty (Atom)