czwartek, 16 stycznia 2025

We come from garageland...

[1996 - Grzegorz Dyduch, Marcin Świetlicki i Tomasz Radziszewski, czyli 3/4 Świetlików]

Takie znalezisko na końcówce filmu z Berlina z lipca 1996. Pięć ostatnich klatek w tym także ten kadr. O ile dobrze pamiętam, zdjęcie zostało zrobione w autentycznym garażu, zlokalizowanym przy ul. Eliasza Radzikowskiego, gdzie mieli wtedy próby. Tomasz Radziszewski śpiewa właśnie utwór z repertuaru formacji Trupa Wertera Utrata (o ile dobrze pamiętam), z której po zmianach personalnych wyłonił się zespół brutalnych doświadczeń...

wtorek, 14 stycznia 2025

Berlin, Prenzlauer Berg

[1993]

Nie pamiętam dokładnie co to za ulica, na pewno okolice Schönhauser Allee. Co oczywiście można by sprawdzić, posiłkując się google.maps czy street view. Czego jednak nie chce mi się teraz (i chyba w ogóle...) robić.
 



poniedziałek, 13 stycznia 2025

DESTROYER

[Berlin - Fehrbelliner Str. - lipiec 1996]

Zabrałem się za skanowanie zdjęć z Berlina sprzed... dwudziestudziewięciu lat. Dziwnie się z tym (dystansem czasowym) czuję...

sobota, 11 stycznia 2025

[Do końca nie wierzyłem, że jak innych, mnie]

Wiersz Czesława Miłosza z książki Gucio zaczarowany (1965). Dorwałem się do opasłego tomu Wiersze wszystkie i dobrze mi się go czyta. Sporo odkryć (czasem ponownych) i zaskoczeń.

piątek, 10 stycznia 2025

[a niewidzialni goście wchodzą i wychodzą]

Pomyślałem sobie, że to dobry przypis do "Lasu duchów" Andrzeja Dybczaka. Autor wiersza szczęśliwie postawił znak zapytania w tytule, reszta OK.

środa, 8 stycznia 2025

LAS DUCHÓW (CD.)

Jak juź przeczytacie Las duchów i Dziewczynę z północnego kraju Andrzeja Dybczaka, to koniecznie zapoznajcie się z esejem zamieszczonym na stronie Muzeum Etnograficznego w Krakowie. Zresztą, jak kto chce, może zacząć od tego.

wtorek, 7 stycznia 2025

LAS DUCHÓW

Andrzeja Dybczaka czytałem w czasie świątecznym. 

W tytułowym opowiadaniu etnograf z Krakowa wybiera się na Syberię, aby zidentyfikować funkcję dwóch zgadkowych figurek, jakie znajdują się w kolekcji syberyjskiej miejscowego Muzeum Etnograficznego. Na miejscu pokazuje zdjęcia tych obiektów (także fotografię figurki  pozyskanej przez Marię Czaplicką w 1915 roku, przechowywanej w muzeum Pitt Rivers w Oksfordzie) ludziom z plemienia Selkupów i... Tu nie będę spojlerować, co się dalej wydarzy podczas podróży do kolejnych osad i rozmów z Selkupami (a dzieje się sporo) w tej świetnie napisanej prozie. Czyta się ją jak trihller, jakkolwiek autor szczęśliwie umyka w finale opowiadania przed wyłącznie takim zaklasyfikowaniem. Dawno nie miałem przed oczami czegoś tak dobrego! 
Aha, w 2019 roku przy okazji robienia dokumentacji syberyskiej kolekcji, sfotografowałem też rzeczone obiekty, więc wklejam poniżej dla zachęty ich zdjęcia.

piątek, 3 stycznia 2025

Tak zaczynam(y)... (3)


Byłem na tej wystawie w 2018 roku w C/O Berlin, czyli siedem lat wstecz... A wydawało mi się, że to nie było dalej niż trzy lata temu. I chyba specjalnie na tę retrospektywe Nicholasa Nixona wybraliśmy się do Berlina. I nie kupiłem wtedy katalogu, bo jego cykl The Brown Sisters został w tym wydawnictwie rozdzielony i podany w kilku miejscach albumu, co mnie wtedy maksymalnie wku*wiło. A potem żałowałem tej decyzji i dopiero kilka dni temu trafiłem na katalog w sklepiku Berlinische Galerie, w dodatku w atrakcyjnej cenie. Coś chyba z nami (publicznością wystaw fotograficznych) jest nie tak, że takie skarby lądują na przecenie. 

czwartek, 2 stycznia 2025

Tak zaczynam(y) Nowy Rok (2)


Świetna retrospektywa Rineke Dijkstra w Berlinische Galerie. Niby wiadomo było, że to musi być mistrzowski pokaz, ale czy nawet mając wątpliwości lub jakieś obiekcje, nie warto popatrzeć na duże powiększenia (szczególnie w epoce dominacji tego g*wnianego Instagrama i procederu scrollowania obrazów fotograficznych...). No więc, pokaz zdecydowanie mistrzowski! Do tego jeszcze dwie kapitalne projekcje wideo, z których szczególnie polecam tę dwuekranową z liverpoolskiego klubu techno Buz. Wydawać by się mogło, że prezentowanie zdjęć na białych ścianach, czyli w - za przeproszeniem - white cubie, to pomysł anachroniczny, tymczasem to się cały czas dobrze sprawdza. Duża przyjemność oglądania!

sobota, 28 grudnia 2024

czwartek, 26 grudnia 2024

Prezenty, prezenty... (1)


Do tego libretta, które popełnił słynny Petro Metastasio, opery skomponowali także Vivaldi (partytura zaginiona), Handel i Hasse. Słuchałem sobie wcześniej na Youtube tego wspaniałego utworu, dziwiąc się cały czas, że nie jest on zbyt często wykonywany...