Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gliwice. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gliwice. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 3 marca 2025

Gliwice, ul. Heleny Modrzejewskiej (4)

[Gliwice - ul. Heleny Modrzejewskiej 2 i 6 - 26.02.2025] 

Na wizualizacji 3D na Google Maps stoją jeszcze komórki przed (właściwie to za) oboma familokami. Ślady na trawnikach wskazują, że wyburzeń dokonano całkiem niedawno. To powszechna teraz praktyka, że w miejscu takich zabudowań powstają parkingi (co dobrze widać np. w Rybniku-Chwałowicach). 

niedziela, 2 marca 2025

Gliwice, ul. Heleny Modrzejewskiej (3)

[26.02.2025]

No to może teraz któryś z tych sześciu domów en face. Na ulicy jest dość ciasno, więc nikonowski shift 19 mm nie wyrabia. Co innego w przypadku ujęć od podwórek. Po prawej stronie ulicy wuburzono komórki, więc jest gdzie stanąć ze statywem. 

piątek, 28 lutego 2025

Gliwice, ul. Heleny Modrzejewskiej (2)

[26.02.2025]

Na poprzednim kadrze ogniskowa wynosiła - 22 mm, na tym - 16 mm. Przydaje się ta Sigma i jest wystarczająco ostra. Najpierw myślałem o obiektywie 12-24 mm, ale w nim na najdłuższej ogniskowej nie jest za dobrze, nawet jak się go przysłoni do f/8.

środa, 7 grudnia 2022

Koksownia „Gliwice‟

[16.12.2001]

Koksownię przy KWK Gliwice zamknięto w 1994 roku. Pierwszy raz trafiłem tam w grudniu 2001 i przez dwa lata często odwiedzałem ruiny tego zakładu, zlokalizowane na peryferiach miasta przy ul. Bojkowskiej. Szkoda, że nie udało mi się wejść na ten teren, kiedy wieże węglowe przy bateriach koksowniczych stały jeszcze na swych sześciu czy ośmiu betonowych nogach/podporach (nie mam pojęcia jednak, kiedy je wysadzono w powietrze?). Szesnastego grudnia 2001 roku teren dawnej koksowni był grubo przykryty śniegiem, więc kapitalnie się ten postindustrialny krajobraz fotografowało. Sadząc po modernistycznej architekturze budynku, który stoi za betonową konstrukcją, jego czas powstania to lata dwudzieste/trzydzieste XX wieku (Marek Locher zapewne to uściśli, bo może to być także piąta czy szósta dekada...).