niedziela, 5 września 2021

(Tańczył, grał i trąbił, i przy tym nieustannie szczerzył zęby)

Zdaje się, że „Straszne święta‟ Tomaža Šalamuna (Agencja Wydawnicza Zebra, Kraków 1996*) mają wciąż u nas status książki kultowej. Mój egzemplarz zawiera także dedykację od tłumaczki Katariny Šalamun-Biedrzyckiej o treści Wojciechowi Wilczykowi jako rewanż... Jakkolwiek brzmi to groźnie, chodziło chyba o zgodę na tłumaczenie wierszy? Odświeżyłem sobie niedawno lekturę tego tomu i czyta się go bardzo dobrze.

* O ile mnie pamięć nie myli, Zebra była też współwydawcą kilku pierwszych numerów kwartalnika Fronda (hi hi hi).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.