sobota, 17 maja 2014

Widoki przed zachodem słońca



Wczoraj zmarł Marek Nowakowski.
W 1990 roku kupiłem jego książkę Wilki podchodzą ze wszystkich stron i pierwsze opowiadanie z tego zbioru wydało mi się być ekwiwalentem fotograficznego zapisu (kiedy ponownie przeczytałem tę krótką prozę, przypomniało mi się Słone jezioro Borysa Michajłowa), z tym że takich rejestracji w PRL-u nie robiono...
Na okładce książki ilustracja mistrza polskiego plakatu Wiesława Wałkuskiego.



4 komentarze:

  1. tak…
    a na okładkach ceny: 4850,00 zł, 10000,00 zł
    ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Według przelicznika denominacyjnego z 1995 roku cena na okładce to równowartość 65 groszy...
    No ale w tzw. międzyczasie była jeszcze spora inflacja.
    Pół litra w 1990 kosztowało 22500,00 ;))
    http://www.wiatrak.nl/13194/20-lat-temu-w-polsce

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałem jako dzieciak namiętnie cotygodniowe "Powidoki" drukowane w "Kulisach", albo w "Kurierze"...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale tak naprawdę, najlepszy Nowakowski to lata 60. i 70. Nawet jeżeli były to opowiadania pocięte przez cenzurę.

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.