NIEZNANY WIERSZ
(pewnej weteranki zawodu, który usłyszałem na Placu Biskupim w Krakowie,
wracając nocą na piechotę z dworca PKP i kiedy mijałem ją opartą o mur oraz negocjujących z nią dwóch przechodniów, ona ryknęła na całe gardło):
JAKIE KURWA TRIO?
JAKIE KURWA TRIO?
FRANCUZ - STÓWKA
I SPIERDALAJCIE!
Ленинград Бляди (w temacie)
Uśmiałem się :-)
OdpowiedzUsuńJa tam wtedy też :)
OdpowiedzUsuń