Wcześniej jakoś nie zwracałem uwagi na tego ex-Mi-2 w okolicach Jadwisina.
Przyjrzałem mi się uważniej dopiero tydzień temu, gdy wracaliśmy autostradą A4 z Berlina.
Myślę, że ten motyw ma potencjał i w sam raz nada się do Afterlife.
A w tym roku sfotografowałem tylko jeden obiekt do tego cyklu...
U nas też stoi od dawna, przeniesiony z Muzeum Pożarnictwa ale nic ciekawego. Zjedź kiedyś z A4 na Mce i prosto jakieś 1,5 km.
OdpowiedzUsuńhttp://goo.gl/maps/j8w2k
Nie jest taki zły ;)) THX!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji go sobie oglądnę.