wtorek, 26 czerwca 2018

Nowodworce

koło Wasilkowa. Jak się nietrudno domyślić, zdjęcie przedstawia wnętrze wiaty przystanku autobusowego. Problem polega na tym (m.in.), że pojazdy zbiorkomu kursują tam bardzo rzadko...
CDN.

[Nowodworce, DW676, 05.06.2018]

poniedziałek, 25 czerwca 2018

ŚWIĘTA WOJNA w ZEMŚCIE

Tak to wyglądało. Fajnie. Szkoda, że nie mogłem się wybrać wtedy do Poznania, żeby to zobaczyć na własne oczy.... Ekspozycja trwała od ... marca do ... kwietnia 2018 roku. A ponieważ podesłano mi w końcu kilka dokumentacyjnych fot, więc je poniżej wklejam. Może to jest jakiś pomysł (pomysł na tę prezentację był mój) na ewentualny wystawowy pokaz murali, które obecnie fotografuję? Ewentualny...


 

sobota, 23 czerwca 2018

(To nie jest wspomnienie z wczoraj, lecz z młodości.)

Eugenio Montale

*     *     *

Za krótkim ogrodzeniem z drutu
za jedną z tych budek kolejowych
gdzie zatrzymują się tylko pociągi towarowe,
w przestrzeni gdzie mogą współistnieć
maki i sałaty
była też papuga na swoim trapezie
i w kółko gadała... lecz w moim omnibusie
brakowało mi czasu by słuchać.
To nie jest wspomnienie z wczoraj, lecz z młodości.
Pół wieku temu i więcej, lecz to jeszcze nie dość, nie dość...

[Wiersz w przekładzie Jarosława Mikołajewskiego z książki: Eugenio Montale Zapiski z czterech lat, Wydawnictwo a5, Kraków 2018 s. 119]



piątek, 22 czerwca 2018

Przejdź do historii

Linn Hansén


Jak car Mikołaj uzasadniał wojnę przeciwko Imperium Osmańskiemu?
Jak wytłumaczyć w zrost zaludnienia?
Czego dotyczy teoria wirulencji pasożytów?
Jak wielkie było imperium arabskie?
W jaki sposób Nigeria zdobyła niepodległość?
Wyjaśnij etymologię słowa wakcynacja
Co udowodnił Louis Pasteur?
Opisz teorię Thomasa Roberta Malthusa.
Jaką rolę odgrywał handel?
Według jakich zasad pracowano?
Porównaj epokę żelaza w północnej i południowej Europie.
Skąd wywodzi się język tuareski?
Kto był architektem pokoju?
Jak zmieniała się Francja?
Jak ma się germański wiersz heroiczny do pojęcia klasy?
Co oznaczają kolory kongijskiej flagi?
Jak narodziła się uprawa?
Do czego przyczynili się Fenicjanie?
A Rzymianie?
Wyjaśnij na czym polega feudalizm.


[Wiersz Linn Hansén w przekładzie Justyny Czechowskiej z książki: Linn Hansén Przejdź do historii, Wydawnictwo Lokator, Kraków 2018, s. 5]

niedziela, 17 czerwca 2018

"Pełen chytrości uśmiech podważa uczciwość transakcji"

Fotografia strony z albumu Antologia fotografii polskiej, który dziewiętnaście lat temu opracował i wydał Jerzy Lewczyński. Podpis pod zdjęciem autorstwa Michała Greima w całości brzmi następująco: "Fein silber to fotografia z 1890 roku, która przedstawia wzmiankowany już w Biblii typ żydowskiego handlarza srebra. Pełen chytrości uśmiech podważa uczciwość transakcji. Jest to jeden ze znakomitszych portretów w naszej fotografii. Wrażenie upływu czasu potęguje rysa, pękniecie na szklanym negatywie".


No tak, teraz to już jestem całkowicie przekonany, że w Polsce nie ma, nie było i nigdy więcej już nie będzie antysemityzmu... 

czwartek, 14 czerwca 2018

Lśnienie z Sundby Kirkegård

[Z wydanej w 2016 roku przez Fundację Archeologia Fotografii książki/antologii Lux (koncepcja i projekt graficzny: Marta Przybyło-Ibadullajev), która w końcu dotarła w moje ręce.]

sobota, 9 czerwca 2018

MC5 at Tartar Field, Wayne State University, Detroit on July 19th 1970


Chyba jakoś w 1976 roku zacząłem regularnie kupować śp. miesięcznik Jazz, gdzie w którymś z numerów znalazłem artykuł o MC5 (chyba rok później przeczytałem o koncercie Sex Pistols w Sztokholmie - tekst nosił tytuł "Nienawiść na sprzedaż"...). Rzecz jasna, upłynęło trochę czasu zanim trafiłem na ich nagrania, a wtedy słuchałem już punk rocka, za którego prekursorów uważa się zresztą zespół z Detroit. Próbowałem znaleźć w sieci więcej nagrań z koncertu na Wayne State University, ale bezskutecznie. Zawsze kiedy słucham tych trzech kawałków, ich - jak to inaczej wyrazić? - całokształt podnosi mnie na duchu. Tak było i tym razem. Dobranoc Państwu.

piątek, 8 czerwca 2018

(Wiadro przyjmuje i oddaje wszystko, co dostaje.)

Jane Hirshfield


Ryza papieru

Mam ryzę papieru,
pojemnik z tuszem,

migdały,
kawę,
ciepły wełniany szal.

Przyniosłam tu wszystko,
co krępuje duszę.

Przyniosłam tu wszystko,
co oddala serce.

Sarna staje na zadnich nogach,
żeby sięgnąć po jabłko na gałęzi,

choć na ziemi leży wiele jabłek.

                                   08.08.2017


Wiadro zapomina swoją wodę

Wiadro zapomina swoją wodę,
swoje mleko, swoją farbę.
Można je umyć, użyć powtórnie i znów umyć.

Podziwiam amnezję wiader.

Ich szczerość i wewnętrzną nieskończoność,
prostotę celu,
ich pojedynczy szew, zwięzły jak ośle żebro.

Wiadro odwrócone do góry dnem
też jest przydatne - jako podnóżek,
półka na narzędzia, podstawa pod bęben, stolik.

Wiadro przyjmuje i oddaje wszystko, co dostaje.
Nie chowa urazy, lęków
ani żalu.

Wiadro uderzając o zlew dzwoni najczyściej, gdy jest puste.

Ale nigdy nie ryczy.

                                          02.06.2014


[Dwa zenistyczne wiersze Jane Hirshfield w przekładzie Mieczysława Godynia z książki: Jane Hirshfeld Słodycz jabłek, słodycz fig. Wiersze wybrane, Wydawnictwo Znak, Kraków 2018, s. 201 i 183.]

czwartek, 7 czerwca 2018

USTA MLECZARZY

Ron Padgett


BEZUSTY

W ogrodzie kwiatowym za domkiem stojącym na
fundamentach kładzionych wśród łagodnych wzgórz
hrabstwa Sussex w Anglii, około roku 1920, mały
czarno-biały terier goni za własnym ogonem na trawniku
i prycha radośnie, prycha, bo coś mu każe gonić i prychac
w słońcu pod błękitnym niebem, a potem kłusować do
cienia i kłaść pysk na skrzyżowanych łapach i czekać,
aż ze szkoły wróci Marian, mała Marian, która karmi go
smakołykami i całuje w to, co byłoby ustami, gdyby je
miał!


USTA MLECZARZY

Jest północ, i trzynastu mleczarzy pracuje gorączkowo,
czyniąc rozpaczliwe wysiłki, żeby uratować swoją firmę,
niewielką mleczarnię na wzgórzach. I śpiewają pieśń ze
starego kraju, tęskną pieśń o pogromie dokonanym na
nich przez Kozaków, która miast przygnębiać, napełnia
ich wewnętrznym ciepłem, ulatującym przez zsiniałe usta.
Na zaokrąglonych bokach srebrnych kadzi refleksy ich ust
wyginają się, błyskają, by zaraz zniknąć.


WARIACJE GOLDBERGOWSKIE

Słyszałem dzisiaj w radiu, jak mówił
Glenn Gould - w nagraniu sprzed lat -
i pomyślałem, że choć by był nie wiem
jak ekscentryczny, czy trudny, czy zrzędliwy,
to i tak uwierzyłbym we wszystko, co mówi,
i uwierzyłem, bo tak pięknie budował
zdania i wyrażał się tak precyzyjnie,
że przez chwilę
było mi przykro, że nigdy go nie poznałem,
ale nie sądzę, że mógłbym przegadać z nim
całą noc przez telefon, choć może mógłbym,
zwłaszcza wówczas, kiedy byłem dość młody,
by dla sztuki dać się pokrajać.


[wiersze w przekładzie Andrzeja Szuby z książki: Ron Padgett Bezczynność butów, Instytut Mikołowski, Mikołów 2018, s. 3, 17, 37. Oglądać i słuchać Rona Padgetta na żywo, dzisiaj między 16:45 a 17:45, w Krakowie na Festiwalu Miłosza, BEZCENNE!]