Siemianowice Śląskie, ul. Marii Konopnickiej, Epitafiu01.12.2002
To miejsce z kilkoma wiaduktami na zapleczu zlikwidowanej już Huty "Jedność" (primo voto Laurahütte) długo nie dawało mi spokoju. Kilkakrotnie je fotografowałem i zawsze potem miałem poczucie niedosytu...
Kiedy teraz patrzę na ten panoramiczny kadr z Horizona 202 (jego swingujący obiektyw poddał rurociąg w prawej górnej części klatki "zabiegom dystorsyjnym"...), to widzę, że raczej nic się tu więcej nie da zrobić... Gdybym nawet stanął wyżej w kombinacji: rozłożone na maxa Manfrotto 161MK2B (nie miałem wtedy) + drabinka dla fotografującego + kamera z szerokim szkłem, to wspomniana rura wlazłaby mi na budynki...
Chyba jakoś 2 lata temu przejeżdżałem tym kawałkiem ulicy Marii Konopnickiej (która potem przechodzi w czadowo wyglądającą Jana Matejki - budynki na dalszym planie) i widocznego na zdjęciu osiatkowanego mostu już nie było.
Chyba jakoś 2 lata temu przejeżdżałem tym kawałkiem ulicy Marii Konopnickiej (która potem przechodzi w czadowo wyglądającą Jana Matejki - budynki na dalszym planie) i widocznego na zdjęciu osiatkowanego mostu już nie było.
Piękny industrialny klimat minionej epoki i odwieczny dylemat, czy próbować zachować to, co już nie służy człowiekowi, czy w to miejsce zaproponować coś nowego.
OdpowiedzUsuńZ proponowaniem "czegoś nowego" w tym miejscu byłby chyba problem... Szkoda, że nie można tych industrialnych instalacji zachować, ale nie takie obiekty na Górnym Śląsku poszły na żyletki lub padły łupem złomiarzy...
OdpowiedzUsuńCiekawy blog. Będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
OdpowiedzUsuńobecnie mostu nie ma jak i zabudowań - po tej stronie ostały się dwa ceglane kominy, rurociąg, idący po lewej stronie i fragment ściany huty. dzisiaj odwiedziłem to miejsce po ponad 1,5 roku i zauważalne zmiany - większość wyburzona.
OdpowiedzUsuń