z Gostkowa (primo voto Giesmannsdorf) na Dolnym Śląsku. Kim byli? Nie mam pojęcia...
Bliższych danych personalnych - co widać na zdjęciu - brak.
To zresztą i tak jedyny w miarę kompletny nagrobek na cmentarzu przy dawnym kościele ewangelickim w Gostkowie.
Sam kościół - obecnie ruina bez dachu - to interesująca budowla z 1785 roku we wczesnoklasycznym stylu z pięknym późnobarokowym portalem.
Stojące tutaj budynki sprzed 1945 świadczyć mogą, że miejscowość tę przed wojną zamieszkiwali ludzie stosunkowo zamożni. A teraz...
Wybrałem się tutaj dzisiaj na rekonesans i zrobiłem trochę roboczych zdjęć. Jak wrócę do Krakowa w niedzielę, to zrzucę z karty obrazki i zamieszczę na hiperrealizmie wybór co ciekawszych klatek. Uprzedzam, że są to kadry o drastycznym charakterze...
[2016-01-07 12:06]
Mam takich kadrów spory katalog. Ewangelicki cmentarz na Dolnym Śląsku tak najczęściej wygląda...
OdpowiedzUsuńNa tych katolickich też dziwnym trafem nagrobków brak...
OdpowiedzUsuń