Zgadzam się, że wystawa A. Sekuli było bardzo duzym nieporzoumieniem. Zresztą przedstaiwoano go w Polsce jako jednego najwybtniejszych fotografów amerykanskich, co oczywiście jest nieprawdą ,którą łatwo udowodnoć. Z subiektywnym wyborem zgadam się. Krzysztof Jurecki
Zgadzam się, że wystawa A. Sekuli było bardzo duzym nieporzoumieniem. Zresztą przedstaiwoano go w Polsce jako jednego najwybtniejszych fotografów amerykanskich, co oczywiście jest nieprawdą ,którą łatwo udowodnoć. Z subiektywnym wyborem zgadam się.
OdpowiedzUsuńKrzysztof Jurecki
„To chyba początek pięknej przyjaźni” ;)
OdpowiedzUsuń