Ali Taptik, z cyklu Kaza ve Kader 2004-2008
Czyli „Przypadek i przeznaczenie”, cykl Ali Taptika, który przyszedł mi do głowy w kontekście Stambułu i niedawnej wystawy w CSW Zamek Ujazdowski (w której zresztą turecki fotograf uczestniczył). Razem braliśmy w 2008 w przedsięwzięciu o nazwie „Cities on the Edge” w Liverpoolu, ale do bezpośredniego spotkania wtedy nie doszło (szkoda). „Kaza ve Kader”, to seria z lat 2004-2008. Podoba mi się układ tej wizualnej narracji, złożonej z 41 kadrów, choć trochę przeszkadza widoczna na zdjęciach winieta. Robi na mnie wrażenie jej egzystencjalny wydźwięk, irytuje natomiast ściemnienie na rogach klatki (optymista zwróciłby uwagę na jaśniejszą część centralną kadru ;), co przypomina efekt uzyskiwany przy pomocy plastiku wytłoczonego w kształt aparatu, nazywanego powszechnie Holgą (całe bataliony polskich fotografów sięgają po tę kamerę, chcąc ukazać fotografowane motywy np. „od mniej banalnej, bardziej poetyckiej i melancholijnej strony”…). Ali Taptik nie używa jednak tego badziewia, a swe zdjęcia wykonuje m.in. Fujicą 645, wielkim formatem, natomiast winietka dodana jest w postprocesingu. O ile zabieg te mnie nie przekonuje, to same zdjęcia, kadry, dobór motywów, wreszcie złożenie w sekwencje, przeciwnie i jak najbardziej.
Ali Taptik, z cyklu Kaza ve Kader 2004-2008
Ali Taptik, z cyklu Kaza ve Kader 2004-2008
Ali Taptik, z cyklu Kaza ve Kader 2004-2008
Ali Taptik, z cyklu Kaza ve Kader 2004-2008
Ali Taptik, z cyklu Kaza ve Kader 2004-2008
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.