A tego Trabanta dołączyłem do kolekcji dzisiaj. Chyba codziennie jest wypychany na ten podjazd, bo przedwczoraj (tak mi się przynajmniej wydaje) stał w nieco innym miejscu, a kiedyś, jeszcze wczesną wiosną, gdy się specjalnie wybrałem, żeby mu zrobić zdjęcie, to go po prostu nie było.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.