[Wylotówka z Krakowa na Warszawę. W Kielcach mijałem kiedyś często szyld pizzerii (zwrócił mi na niego uwagę Krzysztof Jaworski) zapraszający na „pizzę tradycyjną i włoską” (sic!). Nie wiem, czy reklama ta jeszcze istnieje, ale ciągle zastanawiam się, czym pizza „tradycyjna” różni się od „włoskiej”?]
tradycyjna to pewnie bigos ;)
OdpowiedzUsuńAlbo kebab ;)
OdpowiedzUsuń