niedziela, 18 listopada 2012

Jak wiele zależy od...


Tak wiele zależy od... tłumaczenia, ale nie tylko.

I przyszła mi na myśl też przedmowa Anki Ptaszkowskiej do albumu 6 mètres avant Paris Eustachego Kossakowskiego, gdzie pisze o "prostym pytaniu", jakie nurtowało wówczas autora tych rewelacyjnych zdjęć: Dlaczego przesunięcie aparatu fotograficznego o jeden centymetr w lewo czyni arcydzieło, a o jeden centymetr w prawo - złą fotografię?

William Carlos Williams

THE RED WHEELBARROW

so much depends
upon

a red wheel
barrow

glazed with rain
water

beside the white
chickens.

[z tomu wierszy i prozy Spring and All, 1923]
CZERWONE TACZKI

Jak wiele zależy
od

czerwonych
taczek

z glazurą deszczu
która spływa po nich

obok białych
kurcząt

[przekład Leszek Elektorowicz, w: William Carlos Williams Poezje, PIW, 1972]
CZERWONE TACZKI

tak wiele zależy
od

pokrytych szkliwem
deszczu

czerwonych ta-
czek

tam koło tych białych
kurcząt

[przełożył Leszek Engelking, LnŚ nr 1 (162) 1985, str. 142]
* 
CZERWONA TACZKA

Tak wiele zależy
od

czerwonej
taczki

lśniącej
po deszczu

obok białych
kurcząt

[przekład Julia Hartwig, w: William Carlos Williams Spóźniony śpiewak, Biuro Literackie, 2009]
* 
CZERWONA TACZKA

Tak wiele zależy
od

czerwonej
taczki

polewanej
deszczem

obok białych
kurcząt

[przekład Piotr Sommer, w: LnŚ, nr 1-2/2009, str. 219-220]

7 komentarzy:

  1. Jako wyznawca teorii "decydującego miejsca" stwierdzam, że najbardziej do gustu przypadło mi tłumaczenie P. Sommera ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, ten przekład Piotra jest jak najbardziej OK, ale gdzieś niestety zniknęło w nim to bardzo optyczne "szklenie się w deszczu" tytułowego narzędzia ogrodniczego... Co, jak należy przypuszczać, dla autora wiersza było dość istotne.

    OdpowiedzUsuń
  3. jako ceramik odczuwam ten brak szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A co na to powie frakcja ogrodników? :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. jako informatyk, zdecydowanie przekład Julii Hartwig :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, tutaj przeklad Hartwig zdecydowanie najbardziej mi sie podoba!

    OdpowiedzUsuń
  7. a dlaczego te red wheel to nie taczka z czerwonymi kołami, to koła byc może za chwilę znowu krwiste, deszcz spłukał, zmył kolor czerwony ale do czegos ta taczka jest, stoi na farmie- toczy się chyba nie jak na efektownym instafoto, czysto estetycznie tylko w życiu (przynajmniej tych chicken) stoi i może jej koła spłukane po poprzednej jeździe... Wszak farma i hodowla jednak...

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.