Pomyśleliśmy sobie z Elą (Janicką), że dobrze by było niektóre motywy do "Nowego Miasta" sfotografować w zimie. No więc, tak jak to wymyśliliśmy, postanowiliśmy zrobić. Pogoda na poniedziałek/wtorek zapowiadała się interesująco, tzn. pochmurnie z lekkimi prześwitami słońca (tu szczególnie wtorek wg. prognoz dobrze się zapowiadał), więc we wtorek rano ruszyłem w kierunku ulicy Okopowej, gdzie znaleźliśmy fajny punkt widokowy z widokiem na Cmentarz Powązkowski:
3012-12-11 08:25-08:55
Śnieg padał cały czas. Około 13:30 faktycznie się przejaśniło, ale widoczność i przejrzystość nadal pozostawiała sporo do życzenia... A ściślej (i bez ogródek) rzecz ujmując, uniemożliwiała robienie topograficznych cityscapes.
widzę, że nie tylko mnie wczoraj nie wyszło ze zdjęciami, choc u mnie nieco skromniej - mógłbym powiedzieć "Olkusz nieudany" ;]
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńMnie w sumie przy graffiti nie przeszkadza taka aura, a nawet staram się w nią celować, ale w przypadku miejskich zdjęć z wysokiej perspektywy, sprawa jest beznadziejna.