Ja w netbooku mam ciągle ten sam, który ustawiłem sobie zaraz po zakupie. Najlepsze są miny pytających, gdy mówię, co przedstawia zdjęcie. Obrazek wygląda na opuszczone obozowisko bezdomnych w krzakach i faktycznie jest to opuszczone obozowisko bezdomnych w krzakach, tyle, że urządzone w ruinach domu przedpogrzebowego obok dawnego i zrujnowanego cmentarza żydowskiego w Płaszowie...
Jakby tym mierzyć aktywność ludzką, to ja mam ADHD...
OdpowiedzUsuńJa w netbooku mam ciągle ten sam, który ustawiłem sobie zaraz po zakupie. Najlepsze są miny pytających, gdy mówię, co przedstawia zdjęcie. Obrazek wygląda na opuszczone obozowisko bezdomnych w krzakach i faktycznie jest to opuszczone obozowisko bezdomnych w krzakach, tyle, że urządzone w ruinach domu przedpogrzebowego obok dawnego i zrujnowanego cmentarza żydowskiego w Płaszowie...
UsuńDość niszowy obrazek, że tak powiem.
UsuńW Polsce? Nie bardzo...
UsuńNie w Polsce. Na ekranie przecież...
UsuńJest prawda czasu i prawda ekranu ;))
Usuń