Minimalna ilość miejsc parkingowych dla mieszkaniówki, to 1,5 miejsca na mieszkanie o ile miejscowy plan zagospodarowania nie ustala inaczej. I to jest sztuka dla projektantów - zaprojektować - gdy inwestor chce dużo mieszkań na działce wielkości "znaczka pocztowego" ;)
I to da się obejść ;)) Np. w Krakowie budują teraz w pobliżu Błoń "hotel", który oczywiście będzie mieszkaniówką, ale z racji zalegalizowanego typu budynku nie trzeba tworzyć tylu miejsc parkingowych. A "hotel" budują spooory... Budynk na zdjęciu jest z lat 90. i wtedy - jak mi się wydaje - obowiązywały nieco inne przepisy.
z tym mi się kojarzy Polska (że cińżko zaparkować) ;)
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje (czy też jestem przekonany), że pan deweloper zapomniał tutaj o garażach... To Polska jak najbardziej ;))
OdpowiedzUsuńMinimalna ilość miejsc parkingowych dla mieszkaniówki, to 1,5 miejsca na mieszkanie o ile miejscowy plan zagospodarowania nie ustala inaczej. I to jest sztuka dla projektantów - zaprojektować - gdy inwestor chce dużo mieszkań na działce wielkości "znaczka pocztowego" ;)
OdpowiedzUsuńI to da się obejść ;)) Np. w Krakowie budują teraz w pobliżu Błoń "hotel", który oczywiście będzie mieszkaniówką, ale z racji zalegalizowanego typu budynku nie trzeba tworzyć tylu miejsc parkingowych. A "hotel" budują spooory...
OdpowiedzUsuńBudynk na zdjęciu jest z lat 90. i wtedy - jak mi się wydaje - obowiązywały nieco inne przepisy.
"Rezydencja słoneczna" czy może "Apartamenty książęce"?
OdpowiedzUsuńRaj dla parkourowców :-)