[Bytom - ul. Feliksa Musialika - 10.11.2000]
Panowie zaczęli w samo południe, sądząc po tym, co wskazuje zegar na jednej z wież kościoła pw. św. Jacka. No i - co sprawdziłem - dziesiąty listopada w 2000 roku wypadał właśnie w piątek. Tymczasem zainstalowana w moim smartfonie apka jednej z sieci sklepów zachęca mnie, żebym wybrał swojego towarzysza weekendu... Oferują mi do wyboru „towarzystwo‟ za 21,99 lub 79,99 PLN.
Ostatecznie w jakim towarzystwie spędziłeś piątek?
OdpowiedzUsuńWeekend spędziłem w towarzystwie Faunusa (Primitivo di Manduria) i wynalazku z Frankonii o nazwie Behringer (Gewürztraminer). Za 21,99 był Grzaniec Galicyjski, niezastąpiony środek na wymioty ;)
OdpowiedzUsuń