[1993]
Duchologia wczesnej III RP (czy raczej zjawologia?). Albo - jak kto woli - palimpsest, gdzie obok siermiężnej szyldozy, widać też ślady po literach alfabetu hebrajskiego. Co można było zobaczyć w tamtych latach także w Krakowie na Kazimierzu. Ciekawa rzecz, że napisy takie były wtedy szybko skuwane lub zamalowywane... Żałuję, że tak mało zdjęć zrobiłem wtedy w Łodzi (lata 1993-1994).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.