[2013-04-23 08:10]
No właśnie... Przy najbliższej okazji muszę to sfotografować X-Panem w panoramie. Terytorialnie mi to wprawdzie nie podchodzi do projektu, ale może dać to w jakimś appendiksie? To i np. też motywy z Rzeszowa (dość hardkorowe...)? Które ostatnio podczas drogi powrotnej z wernisażu wystawy w Zamościu, wypatrzyłem przez okno samochodu?
Się mieszkańcem WLKP nie czuję za bardzo, bo połowa mojej krwi to Kurpiowszczyzna, ale cieszę się, że chociaż raz gdzieś coś wyszło nam w tej dyscyplinie narodowej.
OdpowiedzUsuńTwój nick wyraźnie wskazuje, że Wielkopolaninem to Ty się raczej nie czujesz:)
UsuńBose Antki to pogardliwa "ksywa" mieszkańców mojego rodzinnego Kalisza. To już zabór rosyjski był.
OdpowiedzUsuń;-)
W Poznaniu najbardziej lubię knajpę Proletaryat, gdzie leją z kija piwo z browaru w Czarnkowie. Fajna sprawa, a kac po ciemnym niepowtarzalny. Jednak podczas ostatniego pobytu, udałem się ze znajomym do pizzerii Da Luigi, gdzie serwują fajną włoską kuchnię, a do tego - jak sie oakazało - można sobie zażyczyć ciemną Fortunę z browaru Miłosław (dawne dobra Kościelskich - fundatorów nagrody literackiej). Niejedną lufę tego napoju o niepowtarzalnym smaku Polo-Cocty zmieszanej z piwem wypiłem razem ze śp. Erykiem Zjeżdżałką (on pewnie więcej, bo Września leży o rzut beretem od Miłosławia), a ponieważ ma toto 7 volt, więc bardzo sympatycznie się wchodzi na orbitę...
OdpowiedzUsuńJeśli idzie natomiast o kibicowski patriotyzm, którego egzemplifikacją ma być ten mural z Palcu Wolności, to mam mieszane uczucia... Powstanie, owszem udane, chyba jedyne zresztą?
Jakieś śląskie też przypadkiem nie było zwycięskie?
UsuńCzysto militarnie to raczej żadne... Politycznie II i III.
Usuń