Prowadzi go od 9 dni, a ja dopiero teraz o tym informuję... Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że od razu zamieściłem na hiperrealizmie linka do jego strony (między Krytyką polityczną a Obiegiem).
Na swoim blogu, który ma podtytuł "archiwum literackie", Krzysztof Jaworski zamieszcza na razie (i zgodnie z przywołanym podtytułem) różne, bardzo ciekawe archiwalia ze swojej twórczości, ale mam nadzieję, że pojawią się też nowe rzeczy. W poście z 25 lipca natknąłem się na skan maszynopisu (wydruku?) wiersza, którego nie znałem. A że utwór ten od razu mi się spodobał, więc wklejam go poniżej. Miłej lektury ;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.