[Bytków - 7.11.2003]
Bardzo lubię ten kadr. Pamiętam, że właśnie robiłem zdjęcie nasypu kolejki wąskotorowej w przeciwną stronę, kiedy kątem oka zauważyłem zbliżajacego się pana na rowerze (składak Jubilat?), więc zdążyłem szybko obrócić aparat na statywie, wypoziomować go i ustawić czas na 1/60 sek., tak żeby postać cyklisty nie była rozmazana. Właściwością trzeciego w kolejności Horizona, którego wtedy używałem, było naświetlanie na obszarze nieba poziomych pasków (z czasem wada ta całkowicie uniemożliwiła fotografowanie). Trochę to widać na powyższym kadrze w partii chmur i plik do druku postaram się jeszcze nieco skorygować.
Skończyłem dziś rano wstęp do książki, który liczy ostatecznie 17243 znaki, rozłożone na dziewięć akapitów. I myślę, że tyle wystarczy. W tytule tego tekstu oraz w treści odnoszę się do pewnej kultowej powieści science-fiction oraz filmu, który powstał na jej kanwie (właściwie film jest chyba bardziej kultowy, niż wspomniana proza). Więcej konkretów niebawem.
http://www.gkw.pl/pl-odbudowa.htm
OdpowiedzUsuńNa jednej z panoram mam też budynek stacji w Bytkowie :)
UsuńAle ten kadr nie wejdzie do książki...
Jest co lubić, to świetny kadr. Zaintrygowałeś mnie tym odniesieniem do s.f. bo ostatnio w tekście o przedmieściach Warszawy skorzystałem z tego co powiedział Roy Batty w Blade Runner.
OdpowiedzUsuńO ciekawe, tekst jest już upubliczniony?
UsuńNa razie we wstępnej wersji tylko na stronie. Próbuję by materiał był wydrukowany.
UsuńWidziałem, że dałeś na swojej stronie materiał z "Wszystko składane"... Świetnie to wygląda!
UsuńDzięki. Nie spocznę póki nie wydrukuję. A tak na serio, to będę przynajmniej próbował...
UsuńAle to jest jeszcze w procesie czy już koniec?
UsuńKońcówka, choć trochę pewnie jeszcze popracuję. Chciałem więcej zdjęć ludzi, ale okoliczności mi to utrudniają...
UsuńPiękny zestaw, mieszanka wschodniego bałaganu i zachodnich aspiracji. Zaintrygował mnie Powsin, to musi być fascynujące miejsce :-)
UsuńBiałołęka też nieźle rządzi... Jeździłem po tych terenach, ale autem, kręcąc kamerką film na "Warszawę w budowie". Jednak lepszy efekt - jak widać - można uzyskać poruszając się tam rowerem.
Usuń