wtorek, 10 lipca 2018
poniedziałek, 9 lipca 2018
PRZERWA URLOPOWA ('18 - odc. 3)
[Brama pałacu w Stolcu (primo voto Stolzenburg), 11:04]
Nieźle wygląda ta brama... Będę tu musiał wrócić jesienią.
niedziela, 8 lipca 2018
PRZERWA URLOPOWA ('18 - odc. 2)
[06:46]
Zapomniałem niestety, że odcinek z Hintersee do Rieth wysypano w zeszłym roku grubymi kamieniami (bo szutrem trudno to nazwać...).
sobota, 7 lipca 2018
czwartek, 5 lipca 2018
Będzie się działo...
A ja tymczasem (jak już to zapowiadałem) przemieszczam się planowo w kierunku laurów, aby na nich osiąść ;)
Ten (na razie) prawdopodobny model z matrycą 45-48 Mpix zapowiada się wielce interesująco. Co ważne, także cenowo (zakładając, że te 4K w $ lub € to faktycznie za puszkę z zoomem 24-70). I od razu ma się też pojawić konwerter do bagnetu F. To chyba coś, na co czekałem.
środa, 4 lipca 2018
(Nigdy po imieniu)
Julia Hartwig
Koleżanki
Głos łacinniczki był jakby trochę ostrzejszy,
kiedy się do nich zwracała.
(Nigdy po imieniu)
Miriam była zawsze doskonale przygotowana,
Reginka słabsza, ale poprawna.
Trzymały się razem
i razem wychodziły z klasy przed religią.
Ostatni raz spotkałyśmy się niespodziewanie u wylotu Lubartowskiej,
na granicy świeżo utworzonego getta.
Stały tam onieśmielone jakby przydarzyło im się coś wstydliwego.
[Nie wiem z której poetyckiej książki Juli Hartwig pochodzi ten wiersz, przepisałem go z katalogu wystawy Sztuka polska wobec Holokaustu (miałem zaszczyt brać w niej udział), prezentowanej w 2013 roku w Żydowskim Instytucie Historycznym im, Emanuela Ringelbluma w Warszawie. Ekspozycję kuratorowała Teresa Śmiechowska, zaś tekst Julii Hartwig znalazł się na s. 87.]
wtorek, 3 lipca 2018
799711-799715
Trochę przestrzeliłem wygłaszane tutaj prognozy co do liczby 800000. Zapewne nastąpi to pojutrze (?). Co i tak nie ma żadnego znaczenia... Po 800000 mam zamiar osiąść na laurach. Nie wiem czy ciągle używa się tego określenia? Moja mama stosowała je względem mnie (a raczej względem moich wątpliwych szkolnych osiągnięć) systematycznie... Kiedyś (dwa lata temu) napisałem posta zatytułowanego Zmierzch blogów, tzn. nie napisałem, tylko wkleiłem printscreena ze zestawu obserwowanych stron na portalu Wojtka Sienkiewicza, którego blog utknął 20 marca 2018... Ale czy to faktycznie był Obrazowy terroryzm, czy może raczej Efekt niedoskonałości Sławoja Dubiela? Tak czy siak, pisanie blogów oraz ich czytanie jest w wyraźnym odwrocie. Wspomniany Wojtek Sienkiewicz udziela się bardziej na Instagramie i serwisie Flickr, które jednak ogląda się (a nie czyta, bo raczej nie ma tam nic do czytania...) znacznie gorzej, niż format blogowy. Sam też używam (zacząłem używać intensywnie) Instagrama w celu - że go tak nazwę - "autoprezentacyjnym", ale zdaję sobie sprawę, że łatwość wpuszczania informacji w cyfrowy obieg, wcale nie skutkuje ich odbiorem... Przypomina to trochę sytuację z cyfrową fotografią, używanie takich kamer jest znacznie bardziej proste i przyjazne, niż topornych analogów, ale czy przy tej łatwości rejestrowania obrazów mamy teraz do czynienia z zalewem dobrych fotograficznych projektów? Pytanie retoryczne... Narzekam sobie tutaj jubileuszowo (in spe), słuchając wczesnych nagrań Louisa Armstronga, tak zremasterowanych, że nie ma prawie żadnych dźwiękowych śladów prymitywnej technologii nagrywania sprzed stu lat, a wcześniej - też przy melodiach granych przez Popsa - przygotowałem bób po sycylijsku. I te dwie rzeczy cieszą mnie dziś najbardziej.
poniedziałek, 2 lipca 2018
Mieszkam w Polsce
[Koluszki, ul. 3 Maja, 02.07.2018]
Gdy poprzednio fotografowałem ten mural, a było to jakieś to dwa i pół roku temu (dokładnie 17 listopada 2015, sprawdziłem teraz), podeszło do mnie dwóch kolesi w barwach Widzewa i pytało w jakim celu robię zdjęcia. Tzn. ponieważ stałem tam dość długo, czekając aż słońce zajdzie za jakąś chmurę (bezskutecznie zresztą), więc byłem na widoku, a oni podjechali rozklekotanym golfem trójką. I tak nic z tamtej sesji nie wyszło, nie tylko z powodu aury, ale też dlatego, że nikonowska dwudziestka była zbyt wąska, żeby sensownie zdjąć to graffiti. Prawdę mówiąc Irix ledwie dał tutaj radę... (coraz częściej myślę o kupnie Laowy 12mm f/2,8 Zero-D). Od razu uprzedzę, że książka nie będzie się nazywać Mieszkam w Polsce, mam zarezerwowany inny tytuł, ale za wcześnie o tym mówić.
piątek, 29 czerwca 2018
Była kiedyś taka galeria...
Tzn. raczej roku zeszłego. Miałem tutaj dwa razy wystawę (riplej zdarzył się tylko trzem artystom). Atlas Sztuki był także współwydawcą dwóch moich książek: Niewinnego oka (2008, 2010) i Świętej Wojny (2014). Wielka szkoda, że tak się to skończyło!
Wybrałem się dzisiaj do Łodzi, żeby zobaczyć wystawy tegorocznego Fotofestiwalu. No i niestety KASZANA RULEZ... Dokładnie tak samo sobie pomyślałem, gdy oglądnąłem program główny bieżącego wydania Miesiąca Fotografii w Krakowie. Co się u licha dzieje? Czyżby rację miał Adam Mazur wieszczący w swojej ostatniej książce "koniec fotografii"?
czwartek, 28 czerwca 2018
Rekord Wielkanocnego Poniedziałku
Eugenio Montale
CZERWONY NA CZERWONYM
Już prawie wiosna i już baldaszki
sięgają okna od podwórza.
Niedługo zaczną wdzierać się liście i mrówki.
Chrząszcz usiłuje przejść na ukos moją książkę
podatków, czerwony na czerwonym. Gdyby jeszcze
potrafił zetrzeć jej zawartość. Bije
południe, brzęczy gdzieś telefon,
radio bełkocze dwieście ofiar
na autostradzie, rekord Wielkanocnego Poniedziałku.
środa, 27 czerwca 2018
Do najnowszego Autoportretu (nr 61)
który poświęcony jest przestrzeniom pracy, napisałem esej o tym, jak temat numeru jest przedstawiany w fotografii. A tu obszernie wspominam m.in. o zdjęciach Lewisa Hine'a, jakie robił nieletnim pracownikom w Ameryce na zlecenie National Child Labor Committee. No i obrabiam właśnie ilustrację, która otwierać będzie mój tekst, przy okazji czego (przy okazji retuszu różnych wskanowanych paprochów) mam też możliwość spojrzenia w oczy młodocianym górnikom z Pensylwanii. Niesamowite doświadczenie...
[Lewis Hine, Ewen Breaker of Pennsylvania Coal Co., January 1911]
wtorek, 26 czerwca 2018
Nowodworce
koło Wasilkowa. Jak się nietrudno domyślić, zdjęcie przedstawia wnętrze wiaty przystanku autobusowego. Problem polega na tym (m.in.), że pojazdy zbiorkomu kursują tam bardzo rzadko...
CDN.
poniedziałek, 25 czerwca 2018
ŚWIĘTA WOJNA w ZEMŚCIE
Tak to wyglądało. Fajnie. Szkoda, że nie mogłem się wybrać wtedy do Poznania, żeby to zobaczyć na własne oczy.... Ekspozycja trwała od ... marca do ... kwietnia 2018 roku. A ponieważ podesłano mi w końcu kilka dokumentacyjnych fot, więc je poniżej wklejam. Może to jest jakiś pomysł (pomysł na tę prezentację był mój) na ewentualny wystawowy pokaz murali, które obecnie fotografuję? Ewentualny...
sobota, 23 czerwca 2018
(To nie jest wspomnienie z wczoraj, lecz z młodości.)
Eugenio Montale
* * *
Za krótkim ogrodzeniem z drutu
za jedną z tych budek kolejowych
gdzie zatrzymują się tylko pociągi towarowe,
w przestrzeni gdzie mogą współistnieć
maki i sałaty
była też papuga na swoim trapezie
i w kółko gadała... lecz w moim omnibusie
brakowało mi czasu by słuchać.
To nie jest wspomnienie z wczoraj, lecz z młodości.
Pół wieku temu i więcej, lecz to jeszcze nie dość, nie dość...
[Wiersz w przekładzie Jarosława Mikołajewskiego z książki: Eugenio Montale Zapiski z czterech lat, Wydawnictwo a5, Kraków 2018 s. 119]
piątek, 22 czerwca 2018
Przejdź do historii
Linn Hansén
Jak car Mikołaj uzasadniał wojnę przeciwko Imperium Osmańskiemu?
Jak wytłumaczyć w zrost zaludnienia?
Czego dotyczy teoria wirulencji pasożytów?
Jak wielkie było imperium arabskie?
W jaki sposób Nigeria zdobyła niepodległość?
Wyjaśnij etymologię słowa wakcynacja
Co udowodnił Louis Pasteur?
Opisz teorię Thomasa Roberta Malthusa.
Jaką rolę odgrywał handel?
Według jakich zasad pracowano?
Porównaj epokę żelaza w północnej i południowej Europie.
Skąd wywodzi się język tuareski?
Kto był architektem pokoju?
Jak zmieniała się Francja?
Jak ma się germański wiersz heroiczny do pojęcia klasy?
Co oznaczają kolory kongijskiej flagi?
Jak narodziła się uprawa?
Do czego przyczynili się Fenicjanie?
A Rzymianie?
Wyjaśnij na czym polega feudalizm.
[Wiersz Linn Hansén w przekładzie Justyny Czechowskiej z książki: Linn Hansén Przejdź do historii, Wydawnictwo Lokator, Kraków 2018, s. 5]
Subskrybuj:
Posty (Atom)