niedziela, 4 maja 2014

Mateusz Palka „Obsesja”


Mateusz Palka, z serii Obsesja - Wrocław 2014, aleja Cmentarza oficerów Armii Radzieckiej

Ten zapis zdecydowanie musiał powstać (choć w przypadku rodzimej fotografii nie jest to wcale takie oczywiste…). Wrocławski wieżowiec Sky Tower, który ze względu na swój falliczny kształt nazywany jest też „organem Czarneckiego” (od nazwiska właściciela firmy inwestycyjnej, jaka go wybudowała – i pozostańmy tylko przy tym przezwisku, bo są też bardziej dosadne) widać w tym mieście wszędzie. Widać go też z autostrady A4, kiedy się do Wrocławia dojeżdża (zanim jeszcze zamajaczą na horyzoncie kontury miejskich budowli, pojawia się wystająca z gruntu rura…), a nocą pulsują na nim czerwone światła, mające ostrzec jakiś chyba zabłąkany obiekt latający.

Mateusz Palka, z serii Obsesja -Wrocław 2014, ul. Muzealna

Wszechobecność czy wszechwidzialność wspomnianego budynku (nie jest to wprawdzie czterokrotnie wyższa Burdż Chalifa z Dubaju, ale pycha inwestorów ma tutaj podobny charakter) najwyraźniej dała się we znaki, mieszkającemu we Wrocławiu Mateuszowi Palce, ponieważ swój cykl zdjęć, który jest rejestracją miejskich krajobrazów, gdzie „rura” się pojawia w drugim planie, zatytułował… „Obsesja”. Projekt jest na razie w trakcie realizacji, autor ma za sobą wiosenną sesję zdjęciową, więc pewne rzeczy mogą się zmienić (także tytuł), ale pewne sprawy widać już dość wyraźnie. 

Mateusz Palka, z serii Obsesja -Wrocław 2014, ul. Krucza

Ponieważ zaglądam w miarę regularnie na bloga Mateusza i znam publikowane tam zdjęcia, więc podjęcie przez niego miejskiego tematu wcale mnie nie zaskoczyło. W zupełnym jednak przeciwieństwie do formy zapisu czy rzecz ujmując ściślej - wybranej konwencji obrazowania. Krajobrazy, jakie do tej pory weszły w skład zestawu pt. „Obsesja”, to rejestracje o bardzo, by tak to ująć… „topograficznym” charakterze. Owszem, autor cyklu dba o kompozycję kadrów, wybór motywów oraz perspektywy, ale specjalnie nie „estetyzuje” swojej wypowiedzi, zaś wybrana przez niego monochromatyczna technika - która na rodzimym gruncie skutkuje zwykle z działaniami o „fotogenicznych” pretensjach - jest tutaj jak najbardziej transparentna. 

Mateusz Palka, z serii Obsesja - Wrocław 2014, ul. Krucza

7 komentarzy:

  1. Dzięki za fajny tekst, to miłe zakończenie weekendu. Szykuje się trochę nowości w związku z "Obsesją", o czym będę informował na blogu i fb :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesujący, współczesny temat i świetna realizacja (szczególnie to pierwsze zdjęcie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobrze, genialnie, że ten cykl powstaje. Od dawna chodziło mi po głowie, by się tematem zająć, ale strasznie dziękuję Mateuszowi, że mnie od niego "uwolnił". Mogę spokojnie dalej jeździć na szosie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim kontekście wolałbym, żebyś mniej jednak jeździł ;))

      Usuń
    2. Proszę bardzo :) Czyli każdemu wychodzi na zdrowie - ja co prawda nie uwalniam się specjalnie od tego widoku, ale na pewno go mocno przepracowuję.

      Usuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.