[Domanice, kaplica cmentarna, 07.01.2019]
Widoczny na zdjęciu zjawiskowy obiekt, zobaczyłem w drodze z Garncarska do Jawora (jak dobrze, że nie pojechałem autostradą, co sugerował mi GPS).
Dziwnie mało nagrobków jest na tym cmentarzu... Ale jeżeli przypomnimy sobie akcje planowych dewastacji poniemieckich nekropolii na "ziemiach odzyskanych" w latach siedemdziesiątych XX wieku, przestaje to być dziwne.
Tak sobie myślę, że tego typu budynki trzeba włączyć do projektu.
mam zyliony ich skatalogowanych. jedno z najciekawszych - bo najmniej zdewastowane - jest w Oleśnicy Małej, a tuż przy autostradzie na wysokości Kątów Wrocławskich stoi mauzoleum marszałka Bluchera - jedno z niemieckich odznaczeń wojskowych do tej pory nosi jego imię. Tych kaplic są tu zyliony.
OdpowiedzUsuńZylion to mniej od pierdyliarda?
OdpowiedzUsuń