piątek, 7 grudnia 2012

ŚWIETLICA TERESKA WŁ.JEZUSa


Zabrze, 29.03.2003 [Horizon 202 + filtr żółtozielony + Fujineopan 400]

To było gdzieś na tyłach ulicy Wolności i przy drugiej ulicy do niej równoległej, której nazwy nie zapisałem (zapewne Marek Locher ją bezbłędnie określi). Ten dom oraz inne w jego pobliżu, mniej więcej dwa lata później poległy podczas wyburzeń pod DTŚ.

[Co za dzień! Podobno jest mroźno, ale nie mam zamiaru tego sprawdzać. Przynajmniej do 18:00, kiedy będę musiał odebrać dziecko z treningu piłkarskiego. Co za dzień, powtórzę i żadnych zajęć!!! Siedzę w domu, oglądam album Ansela Adamsa 400 photographs i w niejakim estetycznym kontrapunkcie słucham przy tym reggae'wych produkcji dubowego poety Lintona Kwesi Johnsona. A wracając do zdjęć Adamsa, to faktycznie - tak sobie teraz myślę - fotografia, obraz fotograficzny, może służyć (do) kontemplacji... I to się sprawdza w przypadku Adamsa na pewno, ale czy dotyczy to także współczesnych zdjęć w obowiązkowej czarnej ramie, które swym obrazowaniem nie wychodzą poza osiągnięcia wczesnego Josefa Sudka?]

9 komentarzy:

  1. Własność Jezusa? To już była intronizacja?

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.youtube.com/watch?v=wqj-6vDTQRY
    ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. piąta strona świata :-)

    świetne zdjęcie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. alekw +1 :) Kapitalne! Sprawdziłem na Geoportalu, jedyna równoległa i dosyć długa w tamtym rejonie była ulica Małgorzaty. Pozdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyna dosyć długa to JEST ul. Wegielna (na pewno widoczne z tyłu domu to ta ulica). Małgorzaty już nie ma i była raczej krótsza od Węgielnej.

      Usuń
    2. oczywiście na stan obecny:) Ale to wszystko sprzed lat widać doskonale na Geoportalu (mapa w trybie RASTER) - aktualizacja tych skanów map jest z ~90-92 roku. To jedyny dostępny dla dla wszystkich "wehikuł czasu", oby tylko nie zaktualizowali tego podkładu nowszym! Pozdr

      Usuń
    3. @Rafał, słuchaj swego kolegi, bo ma rację ;)

      Usuń
  5. Wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć :)
    Ta ulica faktycznie była dość długa, a poruszając się w kierunku Piekarskiej, można było natrafić na zupełnie odjazdowe miejsca... (które mają teraz miejsce w mojej niedoskonałej pamięci).

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.