piątek, 25 sierpnia 2017

Pierwsi po Bogu

Wioletta Grzegorzewska

Inspekcja z Londynu

Pierwsi po Bogu wkraczają do pokoju załogi,
aby uzupełnić grafik. Błogosławieni, którzy się godzą
na nadgodziny, albowiem w tym miesiącu dostaną
dwa pensy premii orz ci, którzy podpisali deklarację
pracy na nocki, bo tylko oni odbiorą zaproszenia
na Christmas Party. Reszta może sobie skoczyć
do konkurencji albo postrzelać po pracy w paintballa.

Pierwsi po Bogu przy stanowisku kolegi z Afganistanu,
który od czterech godzin bez przerwy smaży frytki,
prezentują, jak bezpiecznie zmieniać filtr,
wyławiać chochlą skwarki z frytury.
Gdy sól jątrzy rany po oparzeniach na dłoniach Asifa,
spalony olej podrażnia jego płuca i krtań,
Pierwsi po Bogu poklepują go po plecach:
"Tylko tak dalej, chłopcze, tylko tak dalej".

[Przepisane z tomu: Wioletta Grzegorzewska Czasy zespolone, Wydawnictwo Eperons-Ostrogi, Kraków 2017, str. 60]




7 komentarzy:

  1. Dobry wiersz. Okropna okładka. Dlaczego tak?

    OdpowiedzUsuń
  2. Była jeszcze opaska z informacją o Nagrodzie Bookera, choć chodziło o nominację i zupełnie innej książki WG ;) "Czytam literaturę polską dla beki" na fb darło z tego fucktu łacha. Myślę, że przetrolowali (przetrolował?/przetrolowała?), bo "Czasy zespolone" to świetna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze mnie polski światek literacki bez przerwy drze sobie łacha. Przyzwyczaiłam się. Sama sobie tej opaski na wiersze nie założyłam. To nie był mój pomysł, bo opaski źle mi się kojarzą.

      Usuń
    2. Korzystając z okazji zapytam o Xu Lizhi, ta książka z Twoimi przekładami w ogóle istnieje?

      Usuń
  3. Lis bardzo mi się podoba. Taka "mickiewiczowska" tęsknota za polszczyzną. W ogóle to tutaj (blog) staje się moim oknem na świat poezji współczesnej. Będę te wszystkie tomiki kupował. Okładka rzeczywiście marna, a w sumie mam gdzieś okładki i opaski też. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Eperons-Ostrogi to mała oficyna... I świetnie, że wydali Grzegorzewską, bo jej książki z wierszami są słabo dostępne. Do tego Bookera nominowali ją za powieść "Swallowing Mercury".

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastycznie, że wydali. Mnie osobiście trochę promocji bookerowskiej nie razi. Drobna manipulacja handlowa w słusznej sprawie. Muszą coś zarobić, albo chociaż nie stracić. W każdym razie ja kupuję.

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.