Andrzej Tobis wrzucił niedawno na facebooka nowe hasło z realizowanego przezeń projektu AZ (Gabloty edukacyjne):
I uciszyłem się niezmiernie, że fotografowany przez mnie kiedyś motyw do serii Życie po życiu/Life after life ciągle istnieje.
Swój kadr zarejestrowałem w 2004 roku, czyli - zakładając, że Andrzej fotografował to miejsce teraz - po czternastu latach „część boczna‟ karoserii fiacika ma się nieźle, choć można dostrzec wyraźne ogniska korozji w okolicach nadkoli.
Tak, zdjęcie jest świeże, zrobione na początku marca tego roku. Czyli czternaście lat! To jest prawdziwe życie po „Życiu po życiu‟. Nie znałem tego zdjęcia z Twojego cyklu, ale kiedy fotografowałem „część boczną‟, byłem pewien, że znasz ten obiekt. Mam wewnątrz cyklu A-Z kilka „Tributów‟ (dla Prażmowskiego, dla Rydet i dla Hasiora). Teraz mam też Tribute for Wilczyk!
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńNie miałem wtedy jeszcze shift-convertera do Hasselblada... A potem, chyba w 2006, jeszcze raz fotografowałem ten motyw, shiftując mocno w górę, ale efekt nie był wcale lepszy od pierwszego podejścia.
Fiacik trzyma się lepiej niż budynek ;)
OdpowiedzUsuń