poniedziałek, 25 stycznia 2021

Dlaczego by tego kadru też nie wykorzystać?

[Zabrze-Biskupice - Koksownia  „Jadwiga‟ - 15.3.2003]

I może dać np. na czwartą stronę okładki?
Oraz oczywiście do środka składu?

No więc, zrobiłem przedwczoraj piątą wersję makiety, która wydaje mi się być bliską ostatecznego układu książki.

Siedemdziesiąt cztery panoramy (tak jak wspominałem wcześniej, kilka po drodze odpadło).

Zdjęcie, które wkleiłem powyżej to tylko nieco podrasowana wglądówka (skan na Epsonie V700), do druku pójdzie skan z Coolscana 9000.

W marcu 2003 roku Dom Kawalera (Junggesellenhaus) vis a vis koksowni był już tylko pustostanem bez framug okiennych i więźby dachowej. Na całe szczęście ocalały klatki schodowe, dzięki czemu mogłem się dostać na betonowy strop dachu i zrobić stamtąd tę panoramę.

W okolice Koksowni "Jadwiga" po raz pierwszy trafiłem w na początku lat dziewięćdziesiątych, zbaczając z dawnej poniemieckiej autostrady (wtedy jeszcze betonowej), łączącej Bytom z Gliwicami.

I na pewno robiłem wtedy zdjęcia - muszę odnaleźć te negatywy i je zeskanować (względny porządek w moim archiwum zaczyna się wraz z rokiem 1995...).

2 komentarze:

  1. Super! I zawsze chętnie porównanie epsona i coolskana:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój Coolscan to właściwie emeryt... Powinienem go dać do serwisu, żeby go przeczyścili, ale nie ma już serwisu Nikona w Polsce (sprzętu nie naprawia się na miejscu). W kwestii porównania, to... nie ma porównania ;) Coolscana można porównywać z Flextightem Hasselblada. Jak robiłem pliki do wydruków "Świętej Wojny", miałem skany z Flextighta (8000 dpi), ale ostatecznie cały materiał przeskanowałem na Coolscanie (4000 dpi). Śladowej różnicy w ostrości nikt i tak by nie zauważył...

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.