poniedziałek, 30 czerwca 2025
Co będą jeść Albańczycy?
niedziela, 29 czerwca 2025
Miasto-ogród
sobota, 28 czerwca 2025
piątek, 27 czerwca 2025
czwartek, 26 czerwca 2025
Ulica Wincentego Styczńskiego
w Chorzowie. Bliźniacze budynki stoją też w Bytomiu przy ul. Armii Krajowej oraz w Katowicach przy ul. Agnieszki, zawsze w ilości sześciu. Różnią się od siebie obecnością lub brakiem balkonów na fasadzie tylnej. Te przy ul. Łagiewnickiej mają balkony po cztery na każdej kondygnacji (z wyjątkiem parteru), te przy ul. Katowickiej, natomiast domy przy ul. Styczńskiego są ich pozbawione (mają natomiast dobudowane zewnętrzne klatki schodowe - co widać na poniższym obrazku).
środa, 25 czerwca 2025
Murawa Colonie
wtorek, 24 czerwca 2025
Nowe używki z Allegro (8)
Akcja opery rozgrywa się w cesarskiej willi, gdzie kochanka cesarza Ottona – Cleonilla, uwodzi młodego pazia – Ostillo. W Cleonilli kocha się młody Rzymianin – Caio, który dla Cleonilli zrezygnował ze swojej dawnej narzeczonej – Tulii. Nikt nie spodziewa się, że Ostillo jest w rzeczywistości przebraną Tulią, która przybyła, aby odzyskać swojego ukochanego. Po tym, jak się dowiaduje, że Caio nic już do niej czuje, postanawia się zemścić. Cleonilla romansuje z Ostillo, któremu wyrzuty czyni Caio. Tymczasem do willi przybywa Decio, powiernik cesarza, który wzywa cesarza do powrotu. Ottone jednak nie chce o tym słyszeć, pragnąc jak najdłużej pozostać ze swoją ukochaną Cleonillą.
Akt II
Decio przestrzega Ottona, że Rzymowi nie podoba się jego związek z Cleonillą. Czyni również wyrzuty Caiowi, że ośmielił się rywalizować z cesarzem o miłość Cleonilli. Caio zdaje sobie sprawę, że Cleonilla tak naprawdę kocha tylko Ostillo. Próbuje jeszcze raz wpłynąć na Cleonillę, na odejściu wręcza jej list miłosny, który przechwytuje Ottone. Cesarz dostrzega w końcu, że Cleonilla tak naprawdę nim manipuluje. Jednak Cleonilla po raz wtóry oszukuje cesarza, wmawiając mu, że list od Caia był zaadresowany do jego dawnej miłości – Tulii. Postanawia również napisać list do niej, żeby przekonać ją do pogodzenia się z Caiem. Ottone rozmawia z Caiem, który przerażony myśli, że cesarz odkrył jego miłość do Cleonilli. Zaskoczony orientuje się, że cesarz miał na myśli Tulię.
Akt III
Decio po raz
wtóry namawia cesarza do powrotu do Rzymu, ten jednak odmawia. Cleonilla
ostatecznie odrzuca względy Caia. Spotyka się z Ostillo, dochodzi do sceny
miłosnej, którą widzi z ukrycia Caio. Nie mogąc znieść tego widoku, rzuca się
ze sztyletem ma Ostillo, którego broni Cleonilla. Caio oskarża Cleonillę o
zdradę cesarza, ten, rozwścieczony, widzi niewierność swej kochanki. Ostillo
wyznaje, że jest przebraną Tulią. Cleonilla oddycha z ulgą, cesarz po raz
kolejny przeprasza kochankę, a Tullia i Caio łączą się ponownie.
Wyobraźmy sobie teraz libretto napisane w tej konwencji, które opisuje np. konflikt izraelsko-irański ;)
poniedziałek, 23 czerwca 2025
niedziela, 22 czerwca 2025
Pokojowa Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa?
piątek, 20 czerwca 2025
Ulica Kościelna
środa, 18 czerwca 2025
Ulica Witolda Pileckiego
wtorek, 17 czerwca 2025
poniedziałek, 16 czerwca 2025
Ring wolny, pierwsze starcie
Drogie Dzieci, dawno, dawno temu, bo w 1983 roku był sobie w Krakowie punkowy zespół Ekshumacja. Nie działał zbyt długo, bo rok później przetransformował się w zimnofalową kapelę Made in Poland. O ile w przypadku punka właściwości głosowe wokalisty Roberta „Rozziego” Hilczera zupełnie wystarczały (choć dobrze byłoby popracować nad dykcją), to przy słuchaniu kawałków w stylistyce cold wave uszy wykręcały się od fałszów wydobywających się z aparatu głosowego Hilczera. Ale ja nie o tym chciałem… Chyba w 1983 widziałem ich na scenie (czy to nie był festiwal Open Rock w Rotundzie?) i moją uwagę zwrócił utwór Ring wolny: Iran / Irak. Trudno jest mi mówić właściwościach tekstu tego utworu, bo trudno usłyszeć pojedyncze słowa, ale kapitalnym pomysłem był tutaj refren w postaci: „Ring wolny: pierwsze (drugie, trzecie) starcie: Irak, Iran, Irak, Iran, Irak, Iran”. W latach osiemdziesiątych (1980-1988) miała miejsce długa, bezsensowna wojna pomiędzy Iranem i Irakiem, skutkująca potężnymi stratami w sile żywej po obu stronach konfliktu, a wiadomości z frontu były stałym elementem programów informacyjnych ówczesnej telewizji publicznej. I tak mi się skojarzyło to z operacją o kryptonimie „Powstający lew”. Owszem izraelskie samoloty swobodnie latają nad Teheranem, bo tamtejsza obrona przeciwlotnicza została zdekapitowana, zabito kilkunastu wysokich dowódców wojskowych z grona Strażników Rewolucji, ale co noc Iran wysyła po kilkadziesiąt rakiet balistycznych w stronę Izraela, z których 10-20% spada na tereny zabudowane… Irańskie pociski quasi-hipersoniczne nie są zbyt celne, ale przy uderzeniu w tkankę miejską zawsze się w coś trafi (i kogoś ukatrupi, tak jak to ma miejsce podczas rosyjskich ataków rakietowych na miasta w Ukrainie). Nie wiadomo też ile jeszcze rakiet (ile tysięcy sztuk) ma w swoim arsenale Iran i jak dużo (jak mało) Izrael ma przciwrakiet wykorzystywanych przez system Iron Dome? A więc… ring wolny, kolejne starcie, i kolejne, i kolejne. Musicie też wiedzieć, Drogie Dzieci, że amerykańskie samoloty cysterny zostają właśnie przesuwane na wschód, co może m.in. oznaczać, że z baz w USA zostaną wysłane bombowce strategiczne B2 z bombami GBU-43/B MOAB na pokładzie, żeby zrobić duże BUM BUM irańskim podziemnym instalacjom programu atomowego. W efekcie tych (hipotetycznych) działań może też dojść skarzenia radioaktywnego, ale kto by się tym, Moi Milusińscy, przejmował. Wszyscy jesteśmy zakładnikami polityków, którzy jakkolwiek są przez nas wybierani (ma się rozumieć w państwach demokratycznych), to jednak często realizują przedsięwizęcia, których byśmy im nigdy nie powierzyli.
niedziela, 15 czerwca 2025
Bliźniaki z Lipin
sobota, 14 czerwca 2025
Zbliżając się do nikąd
piątek, 13 czerwca 2025
Czwórka z Lipin
czwartek, 12 czerwca 2025
Czwórka z Kaufhausu
środa, 11 czerwca 2025
Do kompletu (Osiedle Kaufhaus)
wtorek, 10 czerwca 2025
poniedziałek, 9 czerwca 2025
niedziela, 8 czerwca 2025
21 z 73
sobota, 7 czerwca 2025
Neokolonializm nasz powszedni
piątek, 6 czerwca 2025
Łukasz Najder pisze o CZARNO-BIAŁYM ŚLĄSKU w najowszym magazynie Herito
czwartek, 5 czerwca 2025
Samochody wypie*dalać!
Tak własnie chciałem krzyknąć kilka dni temu na ulicy Feliksa Goły w Zabrzu-Biskupicach.