Piotr Bratkowski
WSZYSTKO SIĘ POPLĄTAŁO
Mój pradziadek słuchał Beethovena i
cesarza Wilhelma; wierzył w rozum Europy.
Gdy Europa nagle wtargnęła do miasteczka
Skałat, przypiął do piersi Żelazny Krzyż
z pierwszej wojny światowej.
Ten krzyż miał go uratować, ciekawe,
czy zdążył go odpiąć, zanim odleciał
w niebo przez komin najbliższego krematorium.
W czterdzieści kilka lat później, po północy
i paru kieliszkach, moi rówieśnicy z Berlina
wypytują o ten
słynny polski antysemityzm.
Tłumaczę, pełen winy, jak to jest, że
my — Polacy, nie lubimy nas — Żydów.
[z książki: Piotr Bratkowski Nauka strzelania, Staromiejski Dom Kultury, Warszawa 1990, str.25]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.