Grzegorz Wróblewski
TESTY NA MAŁPACH
znowu potrzeba testów na małpach ponieważ wystawienie małp
na radiację cząsteczkową
których umiejętności kierowania statkiem kosmicznym potrzeba więc
testów na małpach
dane z obserwacji na szczurach i myszach wykazały wpływy
promieni kosmicznych
małpy mają być wystawione na jedną dawkę a nowe testy są różne
od poprzednich
eksperymentów i mogą dać obraz ekspozycji na naładowane cząstki
wodoru żelaza i krzemu i na astronautów w trakcie misji na Marsa
gdyż układ nerwowy naczelnych
dlatego potrzeba testów na małpach potrzeba testów na małpach ryzyko
wystawienia na promieniowanie kosmiczne jest największą przeszkodą
eksploracji przestrzeni kosmicznej
ponieważ
tylko pole magnetyczne Ziemi chroni przed promieniowaniem załogi
promów kosmicznych
ale jego wpływ ujawni się w przypadku misji dalekosiężnych jak
wyprawa na Marsa
a małpy maja być wystawione na jedną dawkę
potrzeba testów na małpach potrzeba testów
na małpach!
nowe testy są różne od poprzednich eksperymentów i mogą dać obraz
ekspozycji na naładowane cząstki wodoru żelaza i krzemu które tworzą
krople niezwłoczne potrzeba testów na małpach
chodzi o wielkość mikronów w tkance co odbiega od efektów radiacji
(wysokoenergetycznej) potrzeba testów na małpach proponowane testy będą
skutecznie monitorowały potrzeba testów na małpach potrzeba testów
wystawienie małp na radiację cząsteczkową
dlatego potrzeba testów na małpach
żeby sprawdzić czy wstępują jakieś behawioralne lub poznawcze zmiany
u członków załogi
których umiejętności kierowania statkiem kosmicznym mogą dać obraz
ekspozycji na naładowane cząsteczki wodoru
dane z obserwacji na szczurach i myszach wykazują że wystawienie
na ciężkie jony tworzy
deficyty pamięci
ale
nie wiadomo jak to odkrycie przełoży się na człowieka potrzeba
testów na małpach w przypadku wypraw dalekosiężnych jak wyprawa na Marsa
małpy mają być wystawione na jedną dawkę nowe testy są różne od poprzednich
eksperymentów mogą dac obraz ekspozycji na naładowane cząsteczki cząsteczki wodoru
więc potrzeba testów na małpach potrzeba testów
na małpach w przypadku misji dalekosiężnych jak wyprawa na Marsa
małpy mają być wystawione na jedną dawkę potrzeba testów na małpach
potrzeba testów na małpach
----------------------------
Ten kapitalny i bardzo - jak myślę - ważny wiersz otwiera książkę Grzegorza Wróblewskiego Dwie kobiety nad Atlantykiem, o której trzy-krot-nie na hiperrealizmie już wspominałem.
W 2014 roku tekst w przekładzie Piotra Gwiazdy opublikowany został w piśmie The Brooklyn Rail, a potem uzyskal nominację do prestiżowej nagrody Pushcart Prize. Trzymam kciuki!
"chodzi o wielkość mikronów w tkance" w angielskiej wersji są jeszcze łzy, które ładnie się komponują z tymi kroplami. nie zapomniał Pan o nich? a może powinno być "chodzi o łzy wielkości mikronów"
OdpowiedzUsuńproszę tego nie odebrać jako hejt, ale tak sobie nad tym myślę, bo mikron to jednostka, więc nie ma go w tkance. z drugiej strony to poezja, więc pewne reguły nie obowiązują. ale myślę, że logika to logika. Pan mi wytłumaczy jak się mylę.
wiersz naprawdę ciekawy.
łzy są od tłumacza ;)
OdpowiedzUsuńTo nie "łzy," ale "rozdarcia," "podarcia," "dziury" (tears). Użyłem dosłownego języka artykułów (w wersji angielskiej) z których Grzegorz najprawdopodobniej skomponował ten wiersz. Wychodzi na to samo o czym Grzegorz mówi -- medialny bełkot. Chociaż prawdę mówiąc ten wiersz prawie mnie doprowadził, jako tłumacza, do łez.
UsuńNo właśnie, takiej odpowiedzi się spodziewałem, ale na tyle nie znam angielskiego (technicznego), żeby sam do tego dojść. POZDROWIENIA
UsuńWe wszystkich tych rzucanych nam przez babilońskie media haslach, we wszystkich tych absurdalnych eksperymentach nie ma zadnej logiki, wieje tylko zwykla groza :-)
OdpowiedzUsuńtak właśnie podejrzewałem, że to jakiś medialny bełkot.
Usuńdziękuję za wyjaśnienie.
pozdrawiam :)
Tutaj chodzilo o zwrócenie uwagi na koszmar, ewidentny koszmar, paranoje wokół nas, sa rozne metody, żeby zareagowac, ja wybrałem medialny filtr...
Usuńhttp://www.vincentfournier.co.uk/site/images-medium/space_project_f_SC13.jpg
OdpowiedzUsuńhttp://murrayballard.com/work/the-prospect-of-immortality/#PHOTO_42
:-)
Tak w ogóle to pierwsza podróż kosmiczna, tzn. jej symulacja, miała miejsce w niemieckim obozie koncentracyjnym. Jest film dokumentalny na ten temat.
OdpowiedzUsuńA potem grane były kolejne symulacje przeróżnych lotow i ladowan, z tym srebrnym globem tez do końca nie wiadomo, wciska się ludziom w lepetyny mase odjechanych rzeczy...
Usuń